Zakwas z buraków to tylko jeden z wielu pomysłów na wykorzystanie tego niedocenianego warzywa. Tak to już jest – jak tanie, nasze, dostępne praktycznie cały rok, a to…mało atrakcyjne. A może jednak się przekonacie? Intensywny zapach, burgundowy kolor i słodki smak to główne atrybuty buraka, czyli bulwy pełnej witamin. Burak jest jednym z najzdrowszych warzyw, a mnie osobiście trudno wyobrazić sobie bez niego polską kuchnię. Stanowi idealną bazę do różnego rodzaju sałatek, surówek, soków czy kiszonek. Dlatego jeśli dotąd nie byliście przekonani do tego warzywa, koniecznie przeczytajcie o właściwościach i wprowadźcie go na stałe do swojego jadłospisu! Pamiętajcie też o zasadzie, że spożywamy produkty z naszej strefy klimatycznej, więc burak czerwony czy zakwas z buraków idealnie wpisują się w tę regułę.
Nieocenione właściwości buraka
Buraki to warzywa o szerokim, dobroczynnym spectrum działania na nasz organizm. Zawierają w sobie masę drogocennych minerałów i witamin. Ich skład i działanie opisałam w wyczerpującym artykule burak czerowny.
Zakwas z buraków, czyli naturalnie fermentowany sok
Istnieje wiele przepisów na przygotowanie różnych posiłków czy sałatek z buraków w kuchni. Jednak dzisiaj chciałabym przybliżyć jedną z najzdrowszych form, w jakiej można spożywać buraki czerwone – zakwas buraczany. Jest to surowy, pełen drogocennych witamin, minerałów i probiotyków sok, który mogą pić wszyscy – nawet dzieci. Ze względu na wysoką zawartość witaminy C (wyższą niż w surowym buraku!) oraz działanie przeciwwirusowe, jest to lepszy i co najważniejsze – naturalny sposób na działanie profilaktyczne. Można go wykorzystać też w innej formie, ale o tym poniżej.
Zakwas z buraków – naturalne probiotyki
Zakwas z buraków oraz wszelkie kiszonki są źródłem bakterii probiotycznych. Probiotyki, czyli tzw. dobre bakterie dbają o zachowanie prawidłowej flory bakteryjnej oraz regulują nasz układ odpornościowy, zapobiegają namnażaniu się patogenów jelitowych. Dlatego tak ważne dla zdrowia jest przyjmowanie probiotyków każdego dnia, a najlepiej oczywiście w formie naturalnej, a nie kapsułek. Zakwas z buraków wzmacnia system obronny naszego organizmu, chroni przed infekcjami, wspiera zdrową mikroflorę jelit, a także poprawia wchłanianie witamin z pożywienia. Takie kiszonki z warzyw (buraki, kapusta, ogórki) to idealne lekarstwo na sezon jesienno-zimowy. Dodatkowo sprawdzą się w każdej diecie, ponieważ są mniej kaloryczne niż nieprzetworzone warzywa – podczas procesu kiszenia zmniejsza się zawartość cukru. Kiszonki można zrobić ze wszystkich warzyw, jednak dzisiaj chciałabym przedstawić zakwas buraczany, bo jest to mój faworyt, który robię przez okrągły rok. Jak kończy się jedna partia, to zakładam następną, zwykle w lodówce mamy zapas. Abyście mogli przekonać się, czy warto poniżej przedstawiam całą gamę dobroczynnych właściwości.
Przepis na zakwas z buraków
Składniki:
- 3 kg buraków
- 3 l wody
- 3 łyżki soli kamiennej
- czosnek
- kminek
- ziele angielskie
- liść laurowy
Sposób przygotowania:
Na początek gotuję wodę, następnie dodaję soli himalajskiej gruboziarnistej – ja tej używam, ale może być jakakolwiek kamienna, chociażby nasza kłodawska. Odstawiam na bok, aby woda przestygła. Później myję buraki, obieram i kroję. Wrzucam warstwami do słoja o pojemności 5 l. Układam warstwę buraków i dokładam od razu przyprawy – ilość to bardzo indywidualna sprawa. Ale na pewno na taki słój trzeba dać 8 – 15 ząbków czosnku, 2 – 5 łyżeczek kminku (poprawia strawialność), 8 – 20 liści laurowych i 15 – 30 ziarenek angielskiego ziela. Gdy woda wystygnie, zalewam buraki, zakręcam słoik i zostawiam na oknie. Wszelkie fermentacje przebiegają w środowisku beztlenowym, dlatego warto zamknąć słoik. Po 3 – 8 dniach zakwas jest gotowy. Wszystko zależy od temperatury, w lecie potrwa to zazwyczaj 3-4 dni, a w zimie, gdy jest mroźno i brak słońca 7-8 dni. Gotowy zakwas zlewam do butelek i wkładamy do lodówki. Natomiast gotuję kolejną partię wody i te same buraki z przyprawami zalewam ponownie wodą. Po kilku dniach mam drugą porcję zakwasu na tych samych burakach. Te, co zostaną po drugiej fermentacji, można zjeść lub dodawać do sałatek.
Na zdjęciu poniżej dokładnie widać proces przygotowania drugiej porcji. Właśnie zlałam do butelek zakwas i ten ma piękny, ciemny kolor, natomiast do słoja właśnie wlałam drugą porcję wody, stąd taki jasny kolor. Ale za kilka dni będzie tak samo piękny, pyszny i zdrowy.
Tak przygotowany zakwas idealnie nadaje się do picia w postaci soku oraz jako baza do barszczu czerwonego. Zarówno zakwas jak i barszcz będą pyszne i zdrowe!
Profilaktyka
Powoli zbliża się sezon jesienno-zimowy, gdy nasza odporność jest osłabiona. Dlatego warto zabezpieczyć nasz organizm i sięgnąć po naturalne domowe kiszonki z buraków, ogórków czy kapusty już teraz!