Czarna Rzepa działa tak, jak pozwalają na to jej składniki, a do podstawowych należy intensywny olejek lotny, który może działać nieco drażniąco (dlatego tak trudno wytrwać w stosowaniu regularnych masek z rzepy na skórę głowy) z drugiej jednak strony te same substancje wykazują bardzo silne działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze. Co ważne oddziałują i na same grzyby i na ich zarodniki, a jeśli chodzi o bakterie dzięki czarnej rzepie można pozbyć się i bakterii gram dodatnich i bakterii gram ujemnych przy czym niszczy ona nawet te drobnoustroje, które wykazują dużą odporność na antybiotyki. De facto więc, czarna rzepa jest czymś w rodzaju antybiotyku, a nawet bywa lepsza o tyle, że działa bardziej kompleksowo.
Bardzo ważną jej cechą jest i ta, że substancje przeciwbakteryjne (przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze) zawarte w czarnej rzepie wykazują bardzo dużą łatwość w przenikaniu przez błony śluzowe. Można spodziewać się więc, że trafią dosłownie wszędzie. Nie bez powodu warzywo to zaleca się na niektóre schorzenia dróg oddechowych czy na problemy z drogami moczowymi.
Czarna rzepa i niektóre wyciągi z niej mogą być bez problemów przyjmowane (zjadane) przez niemal każdego, bowiem nie wywołują żadnych szkodliwych skutków ubocznych.
Czarna rzepa bardzo dobrze działa na układ trawienny, bowiem wykazuje działanie żółciotwórcze i żółciopędne, to pomaga naszej wątrobie w jej codziennej pracy. Na warzywku tym bazuje zresztą popularny raphacholin.
Co jeszcze? Niewielkie ilości soku z rzodkwi wypijane codziennie wzmacniają organizm i oczyszczają go. Okazuje się też, że działają łagodząco w niektórych chorobach stawów. Rzepę poleca się też na pobudzenie apetytu, ale nie powinny jej przyjmować osoby z nadwrażliwością żołądka i jelit – tu zdecydowanie należy uważać.
Czarna rzepa jest też doskonałym remedium na problemy związane z włosami. Przede wszystkim, jako że zawiera związki siarki działa bardzo pozytywnie na porost włosów, czy też raczej powstrzymuje ich wypadanie. Jeśli masz problemy z włosami odżywisz je najskuteczniej z pomocą czarnej rzepy i wcale nie są to puste słowa. Działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze docenią osoby, które borykają się z łupieżem, siarka zresztą wpływa też stabilizująco na procesy zachodzące w naskórku – tym bardziej warto więc czarną rzepę wykorzystać. Sok z czarnej rzepy po nałożeniu na skórę głowy i włosy może przyprawić nas o bardzo nieprzyjemne doznania, poza tym czarna rzepa wydziela bardzo intensywny i bardzo nieprzyjemny zapach (po starciu) toteż jeśli marzy nam się naturalna kuracja dla włosów najlepiej sięgnąć po gotowe produkty kosmetyczne przygotowane na bazie czarnej rzepy. To optymalne rozwiązanie.
Dawkowanie: świeży sok (2-3 łyżki 2-3 razy dziennie), tarta rzodkiew świeża – w formie sałatek, nalewka (sok z rzodkwi świeży + alkohol 40-70% w proporcji 1:1 lub zalanie tartej rzodkwi alkoholem 40-70% w proporcji 1 cześć rzodkwi na 5 części alkoholu, macerować 14 dni, przefiltrować). Spirytus z rzodkwi może służyć do wcierania we włosy przy wypadaniu, wcierania w obolałe miejsca (bóle mięśni, stawów, nerwobóle, stany zapalne, po kontuzjach, obrzęki, ponadto przeziębienie), do przemywania schorzałej skóry (łuszczyca, trądzik, opryszczka, liszaje, liszajce, owrzodzenia, trudno gojące się rany, odleżyny)
Spirytus salicylowy z rzodkwi: do 100 ml soku z rzodkwi wlać 200 ml spirytusu salicylowego, 30 ml soku ze świeżego ogórka i 30 ml soku ze świeżej cytryny, wymieszać. Skórę z plamami i piegami oraz zmianami trądzikowymi przemywać 2-3 razy dziennie. Niemiecka Komisja E zaleca dawkę dobową 50-100 ml soku ze świeżych korzeni rzodkwi, lub odpowiednie ilości w preparatach do stosowania jako środek wykrztuśny i rozrzedzający śluz oraz w zakażeniach jako przeciwdrobnoustrojowy.