Zdrowa dieta to słowo-klucz, które u wielu z nas budzi podobne skojarzenia – liczenie kalorii, unikanie tłuszczów, cukrów, czy węglowodanów, dokładne sprawdzanie składu artykułów żywnościowych… Możliwości jest wiele. Jednak dietetyka oparta o Teorię Pięciu Przemian, zwraca uwagę na coś zupełnie innego – na energię termiczną spożywanych produktów.
Klasyfikacja produktów spożywczych ze względu na ich energetyczne działanie na organizm jest podstawą tworzenia zrównoważonych i smacznych posiłków. Można je podzielić na pięć grup:
- chłodne/nawilżające (sprzyjają budowie krwi i płynów odżywczych ciała),
- ciepłe (działają lekko rozgrzewająco, wspomagają aktywność),
- gorące (rozgrzewają organizm),
- neutralne (wzmacniają energię, równoważą pracę narządów),
- zimne (wychładzają).
W należycie zbilansowanej diecie powinny znajdować się w głównej mierze produkty neutralne z dodatkiem chłodnych i ciepłych.
Produkty z termicznego ekstremum, czyli zimne i gorące nie powinny za często lądować na naszym talerzu. Oczywiście, tak jak wszystko w teorii pięciu przemian, tak i dieta powinna pozostawać w harmonii z naszym otoczeniem i zmianami jakie w nim zachodzą. Co to oznacza? Powinniśmy sięgać raczej po produkty regionalne, dobrze nam znane, które są charakterystyczne dla części świata w której żyjemy, a stosunek produktów ciepłych do zimnych powinien zmieniać się w ciągu roku – jesienią i zimą należy stosować bardziej rozgrzewającą dietę, latem natomiast chłodniejszą. Jest to jedna z naczelnych zasad dietetyki energetycznej, jednak nie oznacza, że zimą czy jesienią nie wolno nam zjeść niczego, co ma działanie ochładzające. Wręcz przeciwnie – wystarczy, że nie będzie to duża ilość danego produktu, albo zmienimy jego termiczne właściwości np. poprzez gotowanie.
Qi produktów (właściwości termiczne produktów)
Klasyfikacja produktów według ich natury energetycznej odnosi się zarówno do produktów w stanie surowym, jak i po obróbce termicznej. Termiczną naturę pokarmów determinują czynniki pochodzące wprost od ich konkretnych cech, jak przykładowo: sposób i miejsce uprawy i zbioru, część rośliny/ciała zwierzęcia, z której przyrządzamy posiłek, długość wegetacji i sposób uprawy roślin czy hodowli zwierząt, klimat, w którym dojrzewają oraz sposób przygotowania potrawy.
Termikę produktu można zmienić za pomocą procesu przygotowania potrawy – najbardziej rozgrzewające są: gotowanie w szybkowarze, prażenie, pieczenie, grillowanie, smażenie w głębokim tłuszczu (najwięcej ciepła). Gotowanie w dużej ilości wody, na parze, blanszowanie, a także przyrządzanie potraw z zastosowaniem surowych produktów to nieco chłodniejsze sposoby obróbki termicznej potraw. Fermentowanie, marynowanie i kiełkowanie należą do najbardziej ochładzających sposobów przetwarzania pokarmów. Techniką neutralną i zrównoważoną jest natomiast gotowanie w małej ilości wody i tłuszczu, na wolnym ogniu i pod przykryciem. W kwestii obróbki termicznej potraw panuje naczelna zasada, że im wyższa temperatura i dłuższy czas gotowania, tym mocniej zostaną uwypuklone ogrzewające właściwości produktu.
Trzeba zapamiętać, że wprawdzie większość produktów poprzez ugotowanie nie stanie się z chłodnych ciepłymi, ale osiągną neutralny charakter, dzięki czemu będą w znacznie strawniejsze niż surowe – zużyjemy mniej Qi w procesie ich trawienia. Poprawa strawności osiągana jest nie tylko poprzez obróbkę termiczną, ale także dzięki dodaniu przypraw, czy ziół, które mają przeważnie ciepłą lub gorącą naturę działając na organizm rozgrzewająco. To co może je wzmocnić dodatkowo to drobne krojenie, ubijanie, tarcie w trakcie przygotowywania oraz dokładne przeżuwanie w czasie jedzenia.
Wiedząc jaką termikę i oddziaływanie na organizm ma to, co zjadamy możemy nie tylko profilaktycznie wzmacniać organizm, ale także przywrócić jego wewnętrzna harmonię i zachwianą równowagę. Niestety w naszym kraju ta wiedza wciąż nie jest ani modna, ani powszechna – to wielu z nas prowadzi do nieświadomych błędów żywieniowych, będących bezpośrednią przyczyną różnorodnych schorzeń i niedomagań.
W tradycyjnej Medycynie Chińskiej większość zespołów, czy tez syndromów chorobowych można zaklasyfikować jako stan Yin lub stan Yang – te dwie siły określają także konstytucje naszego organizmu.
► Osoby o konstytucji Yin, którym brakuje energii, czują się osłabione i łatwo się przeziębiają, powinny spożywać produkty ocieplające i rozgrzewające, aż do gorących. Ich organizm cierpi pod wpływem zimna lub wilgoci, dochodzi do spowolnienia przemiany materii, pojawia się tendencja do gromadzenia wody w tkankach, stają się wrażliwe na chłód, nie powinny zatem przyjmować pokarmów chłodzących i zimnych (jak cytrusy czy przetwory mleczne) – w ich najlepszym interesie jest również unikanie produktów surowych. Produkty rozgrzewające wzmacniają Yang i obniżają poziom Yin, dzięki czemu mamy więcej energii i nie jesteśmy wrażliwi na chłód.
► Osoby o konstytucji Yang wręcz przeciwnie – jako, że mają w sobie dużo gorąca i suszy – doskonale znoszą one dietę surową mogą spożywać potrawy ochładzające i odświeżające, nie zaleca się w ich przypadku natomiast potraw rozgrzewających, smażonych, pieczonych czy grillowanych. Także alkohol (zwłaszcza wysokoprocentowy) powinien być ograniczony. W przypadku przegrzania, wysuszenia organizmu, kiedy pojawia się agresja i tendencja do popadania w skrajne emocje wychładzające pokarmy takie jak owoce i warzywa nawilżą ciało oraz zapewnią spokój poprzez obniżenie poziomu Yang i wzmocnienie Yin.
I w tym aspekcie bardzo różni się dietetyka medycyny chińskiej od klasycznej dietetyki z jaką spotykamy się każdego dnia. W ostatnich latach non stop słyszymy, iż powinniśmy pić min 2 litry wody mineralnej, jeść dużo surowych owoców i warzyw. Zaleca się nam spożywanie dużej ilości cytrusów, gdyż zawierają dużo witamin itd. Oczywiście jest to bardzo dobra dieta dla osób z nadmiarem Yang, natomiast dla osób wychłodzonych wręcz jest dobijająca, ma to także wpływ na nerki. Dlatego warto poobserwować własną konsystencję lub jeśli mamy problem z określeniem siebie, to warto udać się do lekarza lub dietetyka Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, aby to zdiagnozować. Należy pamiętać, iż Medycyna Chińska ma już 5 tysięcy lat, a wszelkie nowe diety, które się co jakiś czas pojawiają jako wielkie odkrycie, za chwilę znikają gdyż okazuje się, że mają często bardzo wiele skutków ubocznych.